Śmieci w lesie często nie widać…

… co nie oznacza, że ich tam nie ma! Nawet co 16 metrów!
Ostatnio sprzątając las przeprowadziłem mały eksperyment. Liczyłem każdy śmieć, który napotkałem na leśnej ścieżce i w promieniu maksymalnie 10 metrów od niej. Jakie były wyniki? Przerażające.
Mikołaj Basiński

Mikołaj Basiński

Autor bloga "Szukam w lesie", leśny aktywista, pasjonat lasu i ambasador leśnego życia każdego rozmiaru.

Sprzątanie lasów

08.01.2024

2 min

śmieci w lesie, śmieci na ściółce, blog szukam w lesie, Mikołaj Basiński

Śmieci w lesie często nie widać…

Często mam tak, że kiedy wchodzę do jakiegoś lasu, nie widzę śmieci na pierwszy rzut oka. Rozglądam się i tak ogólnie wygląda dobrze. Niemniej często jest to złudne. Na podstawie przeprowadzonego ostatnio przeze mnie małego eksperymentu wysunąłem wniosek, że nawet w pozornie czystym lesie są śmieci. Wystarczy wytężyć wzrok. To, że czegoś nie widać niestety nie oznacza, że tego tam nie ma.

 

Śmieciowy eksperyment

W jednym z odcinków na YouTube postanowiłem zebrać z ziemi i nagrać każdy śmieć, który spotkam na swojej drodze. Nie odchodziłem daleko od ścieżki – maksymalnie 10 metrów. Co się okazało? Po przejściu 1600 metrów w worku (już dość ciężkim) miałem 105 odpadów. Różnych – większych i mniejszych, plastikowych i szklanych, dobrze widocznych i tych, które nieco lepiej kryją się pod ściółką. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że to czysty lasek. Ale średnio, co 16 metrów mieliśmy śmieci. Gdybyśmy stanęli w dowolnym miejscu tej leśnej ścieżki, to w zasięgu wzroku mielibyśmy śmieci za sobą i przed sobą. To straszne.

 

 

Chodząc po lesie zdarza mi się czuć, że pod stopami właśnie gniotę potłuczone szkło lub butelki PET. Tego nie widać, jest pod liśćmi, ale jest.
Czasami, by dostrzec, że mamy problem ze śmieciami w naszym lesie trzeba się pochylić, zatrzymać, sprawdzić. One tam są – małe, często niepozorne, ale równie niebezpieczne. Nie przyzwyczajajmy się do tego! Nigdy!

 

Tym lasem! 🌳

 


Zobacz, jak niedopałki wpływają na środowisko naturalne! KLIK

Leśne śmieci, to śmiertelne pułapki! ZOBACZ

Mikołaj Basiński

Autor bloga "Szukam w lesie", leśny aktywista, pasjonat lasu i ambasador leśnego życia każdego rozmiaru.

Przypisy