Sprzątanie lasu jako realizacja własnego JA

Sprzątając las nie musisz wychodzić poza swoją strefę komfortu. Możesz tę strefę kreatywnie poszerzyć!
Czasami słyszę, że sprzątanie lasu to ciężka praca. To prawda. Czasami słyszę też, że by podjąć tę ciężką pracę trzeba się przemóc, trzeba ze sobą walczyć. I to tylko częściowa prawda. Wszystko zaczyna się w naszych głowach.
Mikołaj Basiński

Mikołaj Basiński

Autor bloga "Szukam w lesie", leśny aktywista, pasjonat lasu i ambasador leśnego życia każdego rozmiaru.

Sprzątanie lasów

21.03.2024

4 min

Mikołaj Basiński sprząta las w ramach inicjatywy "Szukam w lesie".

Zielona masa za oknem…

 

Kiedy nie wchodzimy w kontakt z otaczającą przyrodą, kiedy patrzymy po prostu na „zieloną masę” za naszym oknem, kiedy nie budujemy relacji z naturą – opieka nad lasem staje się zadaniowa, bywa że lokujemy ją w kompetencjach lub obowiązkach innych osób. To nie nasze zadanie, to nie nasza sprawa. Nie poznając przyrody w naszym sąsiedztwie wiele tracimy, a żeby posprzątać las, czy w jakikolwiek inny sposób przyczynić się do jego dobra, musimy opuścić naszą „strefę komfortu”. Strefa ta wzmacniana jest przez takie przekonania, jak „to nie moja sprawa”, „to nie mój obowiązek”, „to nie mój teren”, „nic złego się przecież nie dzieje”, „mam swoje rzeczy na głowie”.

 

Sprzątanie lasu jako realizacja własnego JA

 

Kiedy jednak poświęcimy czas na to, by poznać nasz las, park, naszą rzekę, by zastanowić się, jak możemy egzystować w relacji z tymi obszarami, ile dzięki nim zyskujemy, to może się okazać, że wcale nie musimy opuszczać naszej strefy komfortu robiąc coś dobrego dla przyrody. Kiedy zrozumiemy, że nie jesteśmy tylko widzami, a aktywnymi uczestnikami tej zielonej rzeczywistości, nasze ja zacznie domagać się również tego zielonego dobrobytu. Kiedy świadomie włączymy otaczającą nas przyrodę w naszą codzienność, wszystko stanie się jasne, a troska o las stanie się troską o nas samych.

 

Jak to zrobić?

 

  • 💡 Pomyśl, jak „korzystasz” z lasu? Czy dzięki niemu wypoczywasz? Realizujesz swoje pasje? Spacerujesz? Jeździsz na rowerze? Biwakujesz? A może… oddychasz?
  • 💡 Idź na spacer, obejrzyj swój las, skup się na nim. Wybierz jeden przyrodniczy obiekt, który cię zafascynował lub zainteresował. To może być trop, ślad, roślina, zwierzę, ale i zjawisko. Cokolwiek, co przykuje twoją uwagę. Dowiedz się czegoś więcej na ten temat.
  • 💡 Spacerując po lesie lub myśląc o nim, poszukaj w sobie uczuć, emocji, odczuć w ciele. Co czujesz? Może znajdziesz tam coś dobrego? Warto to pielęgnować.
  • 💡 Wyobraź sobie, że nagle CAŁA zieleń z twojego otoczenia znika. Co czujesz? Może w tej stracie znajdziesz cząstkę siebie?
  • 💡 Spróbuj po prostu wyjść i trochę posprzątać. Znajdź i zabierz kilka butelek, puszek, papierków. Nie musi być tego dużo. Jak się czujesz? Odczuwasz satysfakcję, radość? Pielęgnuj w sobie to uczucie.

 

Powodzenia!

 

Tym lasem! 🌳

 

 

Mikołaj Basiński

Autor bloga "Szukam w lesie", leśny aktywista, pasjonat lasu i ambasador leśnego życia każdego rozmiaru.

Przypisy